Festiwal Moniuszko Inspiration! trwa w Szczecinie. Był Moniuszko... baletowy, romantyczny i jazzowy, a w piątek - folkowy. Koncert zaczyna się o godzinie 19 w Operze na Zamku.
Na scenie Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie zaprezentuje spektakl inspirowany twórczością muzyczną Stanisława Moniuszki. Widzowie będą mogli usłyszeć mniej i bardziej znane kompozycje tego twórcy, a także tradycyjną muzykę regionalną.
Pretekstem do powstania spektaklu stały się stare, łacińskie słowa verbum nobile, czyli szlachetne słowo honoru. Wykonawcy w zaskakujący sposób przeniosą widzów w kolorowy świat polskiego tańca, śpiewu i żywej muzyki.
Nad całością czuwa dyrektor muzyczny Zespołu Pieśni i Tańca Szczecinianie Krzysztof Kamiński. - Jest to reżyserowany spektakl, który opowiada od początku do końca o miłości. Tutaj mamy całkowicie pomysł Łukasza, który zaczął przygotowania z nami już praktycznie w maju. W zasadzie było to, można powiedzieć, pół roku ciężkiej pracy. Magiczne momenty przed nami są i na pewno będzie to coś wspaniałego - opowiada Kamiński.
Pokazujemy miłość w różnym wieku, jak mówi reżyser Łukasz Neter. - Pokazujemy w spektaklu miłość młodzieńczą, przyjacielską, między dziećmi, następnie miłość bardziej dojrzałą, taką, która zaczyna się dopiero spełniać i pojawiać między mężczyzną a kobietą. Opowiadamy o miłości dojrzałej, spełnionej, gdzie możemy powracać myślami i emocjami do tego, co było najprzyjemniejsze wtedy, kiedy mężczyzna dotyka kobietę, kiedy szeptał jej do ucha - opowiada Neter.
A to wszystko w rytmach melodii ludowych i kompozycji moniuszkowskich, z udziałem ponad setki tancerzy i śpiewaków.
Pomysłodawcy festiwalu Opera na Zamku udowadniają, że muzyka Moniuszki w 200 lat od jego urodzin pozostaje wciąż aktualna i potrafi inspirować artystów oraz publiczność.
Pretekstem do powstania spektaklu stały się stare, łacińskie słowa verbum nobile, czyli szlachetne słowo honoru. Wykonawcy w zaskakujący sposób przeniosą widzów w kolorowy świat polskiego tańca, śpiewu i żywej muzyki.
Nad całością czuwa dyrektor muzyczny Zespołu Pieśni i Tańca Szczecinianie Krzysztof Kamiński. - Jest to reżyserowany spektakl, który opowiada od początku do końca o miłości. Tutaj mamy całkowicie pomysł Łukasza, który zaczął przygotowania z nami już praktycznie w maju. W zasadzie było to, można powiedzieć, pół roku ciężkiej pracy. Magiczne momenty przed nami są i na pewno będzie to coś wspaniałego - opowiada Kamiński.
Pokazujemy miłość w różnym wieku, jak mówi reżyser Łukasz Neter. - Pokazujemy w spektaklu miłość młodzieńczą, przyjacielską, między dziećmi, następnie miłość bardziej dojrzałą, taką, która zaczyna się dopiero spełniać i pojawiać między mężczyzną a kobietą. Opowiadamy o miłości dojrzałej, spełnionej, gdzie możemy powracać myślami i emocjami do tego, co było najprzyjemniejsze wtedy, kiedy mężczyzna dotyka kobietę, kiedy szeptał jej do ucha - opowiada Neter.
A to wszystko w rytmach melodii ludowych i kompozycji moniuszkowskich, z udziałem ponad setki tancerzy i śpiewaków.
Pomysłodawcy festiwalu Opera na Zamku udowadniają, że muzyka Moniuszki w 200 lat od jego urodzin pozostaje wciąż aktualna i potrafi inspirować artystów oraz publiczność.