22 marca nigdy nie będzie już zwykłym dniem - mówił w orędziu do narodu Król Belgii Filip I.
Do ataków w Brukseli doszło we wtorek rano na lotnisku Zaventem oraz w wagonie metra w pobliżu stacji Maelbeek. Belgijskie Ministerstwo Zdrowia informuje, że w zamachach zginęło 31 osób, a ponad 250 jest rannych. Wśród nich jest troje Polaków. Do zamachów przyznali się terroryści z Państwa Islamskiego.
Belgijska policja poszukuje mężczyzny, którego zarejestrowały kamery monitoringu na lotnisku. Może on być jednym z zamachowców. Na nagraniu towarzyszy on dwóm innym, których policja identyfikuje jako zamachowców-samobójców.
Materiał: STORYFUL/x-news