Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Afganistan. Fot. www.google.com/maps
Afganistan. Fot. www.google.com/maps
Rzecznik rządzącego Afganistanem ugrupowania oświadczył, że nowe władze nie zgadzają się na przedłużenie ewakuacji. Nie chcą też, aby mieszkańcy jechali na lotnisko w Kabulu, by próbować wydostać się z kraju.
Rzecznik talibów Zabihullah Mujahid mówił na konferencji prasowej, że 31 sierpnia jako termin ostatecznego wycofania się obcych wojsk z Afganistanu, a zatem także i zakończenia ewakuacji, został jednostronnie narzucony przez Amerykanów. Stąd też talibowie nie zamierzają pozwalać na jakiekolwiek przedłużanie obecności.

Mujahid mówił też, że nowe władze Afganistanu chcą, aby wstrzymać ewakuację Afgańczyków. Podkreślał, że wykształceni obywatele będą niezwykle potrzebni w tworzeniu kraju.

- Nie podoba nam się, że Afgańczycy wyjeżdżają, nie będziemy na to pozwalać. Po 31 sierpnia nie pozwolimy też na to, aby byli tu Amerykanie - dodał.

Wcześniej zachodni dyplomaci mówili, że do końca sierpnia nie uda się ewakuować wszystkich potrzebujących. Kraje europejskie naciskają na amerykańskiego prezydenta Joe Bidena, aby przedłużył operację, ale Biden prawdopodobnie utrzyma sierpniowy termin zakończenia ewakuacji.

Do tej pory Stany Zjednoczone oraz europejscy sojusznicy z NATO ewakuowali z Afganistanu prawie 60 tysięcy osób. Polska wywiozła 750 osób, a we wtorek w Warszawie wylądował dziewiąty samolot z Afgańczykami.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty