Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia

źródło: pixabay.com/photo-123222 (domena publiczna)
źródło: pixabay.com/photo-123222 (domena publiczna)
Ukraińska armia na razie nie potwierdza przerzucania rosyjskich oddziałów spod Chersonia na wschodni odcinek frontu.
O tym, że Rosjanie część swoich sił z południa mogą przesunąć do Donbasu, poinformowali analitycy z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną. Jednocześnie w Donbasie i obwodzie donieckim Ukraińcy bronią swoich pozycji, ale prowadzą też działania ofensywne.

W ramach niedawnej operacji wycofania sił, Rosjanom udało się ewakuować tysiące swoich żołnierzy z prawego na lewy brzeg Dniepru w obwodzie chersońskim. Wciąż trwają spekulacje, gdzie rosyjskie dowództwo przerzuci te siły.

Na pewno część pozostanie, aby bronić lewego brzegu Dniepru. Część może być przesunięta w stronę Melitopola. Jednak najbardziej prawdopodobne, zdaniem wielu analityków, jest przerzucenie rosyjskich oddziałów do Donbasu.

Ukraińska armia na razie tego nie potwierdza. "Nie obserwujemy masowego przerzucania tych wojsk" - zaznaczył rzecznik dowództwa Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewatyj i - jak dodał - Rosjanie nie będą mieli raczej takich możliwości, zważywszy na działania Ukraińców.

Rosjanie w Donbasie atakują przede wszystkim w kierunku Bachmutu i Awdijiwki. Ponoszą straty. Podobnie na ługańszczyźnie, gdzie według miejscowych ukraińskich władz ukraińskiej armii udaje się przesuwać na odcinku Swatowe-Kreminna.
Relacja Pawła Buszki [IAR]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty