Nicolas Sarkozy prawdopodobnie otrzyma zgodę na warunkowe zwolnienie.
Były prezydent Francji został skazany na pięć lat więzienia, ale możliwe, że wyjdzie na wolność po niespełna trzech tygodniach. Trafił do zakładu karnego w Paryżu po tym, jak został skazany za udział w grupie przestępczej.
Sąd apelacyjny w Paryżu rozpatrzy wniosek o przedterminowe zwolnienie Nicolasa Sarkozy'ego rano, a decyzję ogłosi po kilku godzinach. Według ekspertów były prezydent ma duże szanse na uzyskanie zgody, biorąc pod uwagę jego wiek, 70 lat, dobrą współpracę z wymiarem sprawiedliwości oraz niskie ryzyko recydywy. Prawdopodobnie opuści więzienie jeszcze w poniedziałek, ale z obowiązkiem odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego lub w areszcie domowym w oczekiwaniu na proces apelacyjny zaplanowany na początek przyszłego roku.
W międzyczasie pod koniec listopada Sarkozy ma usłyszeć prawomocny wyrok w innej aferze dotyczącej nielegalnego finansowania kampanii prezydenckiej. Grozi mu za to rok więzienia, z czego 6 miesięcy w zawieszeniu. Pobyt Sarkoziego w więzieniu wzbudził duże zainteresowanie francuskich mediów. Informowały one m.in. o tym, że w sąsiedniej celi mieszka dwóch chroniących go policjantów i że otrzymuje setki listów, prezentów, a nawet pieniądze od fanów.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Sąd apelacyjny w Paryżu rozpatrzy wniosek o przedterminowe zwolnienie Nicolasa Sarkozy'ego rano, a decyzję ogłosi po kilku godzinach. Według ekspertów były prezydent ma duże szanse na uzyskanie zgody, biorąc pod uwagę jego wiek, 70 lat, dobrą współpracę z wymiarem sprawiedliwości oraz niskie ryzyko recydywy. Prawdopodobnie opuści więzienie jeszcze w poniedziałek, ale z obowiązkiem odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego lub w areszcie domowym w oczekiwaniu na proces apelacyjny zaplanowany na początek przyszłego roku.
W międzyczasie pod koniec listopada Sarkozy ma usłyszeć prawomocny wyrok w innej aferze dotyczącej nielegalnego finansowania kampanii prezydenckiej. Grozi mu za to rok więzienia, z czego 6 miesięcy w zawieszeniu. Pobyt Sarkoziego w więzieniu wzbudził duże zainteresowanie francuskich mediów. Informowały one m.in. o tym, że w sąsiedniej celi mieszka dwóch chroniących go policjantów i że otrzymuje setki listów, prezentów, a nawet pieniądze od fanów.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin