Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Były lider SLD Grzegorz Napieralski został zawieszony w prawach członka partii. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Były lider SLD Grzegorz Napieralski został zawieszony w prawach członka partii. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Były lider SLD Grzegorz Napieralski został zawieszony w prawach członka partii. Poinformował o tym rzecznik Sojuszu Dariusz Joński.
Zawieszenie to kara za ostatnie, krytyczne wypowiedzi posła na temat SLD. Po kilku wyborczych porażkach tej partii, szef Sojuszu w Zachodniopomorskiem domagał się zmian programowych i wizerunkowych. Ostre słowa padły m.in. w Radiu Szczecin.

- Jesteśmy związani emocjonalnie z nazwą i logo partii, ale okazuje się, że dziś ta nazwa jest bardzo słaba - tłumaczył poseł w "Rozmowach pod krawatem" jeszcze w grudniu. - Potrzebna jest także zmiana organizacji pracy formacji. Musimy zbudować nowy program. Oferta nowoczesnej edukacji, kultury, walki o prawa pracownicze, a niekoniecznie takiego zastałego systemu, może być ciekawą propozycją. Jeżeli chcemy, by ta zmiana była wiarygodna, musi być nowa grupa liderów.

Na takie wypowiedzi w roku wyborczym partia nie może sobie pozwolić - mówi wiceprzewodniczący sojuszu Bogusław Liberadzki. Dodaje, że teraz sprawą Napieralskiego zajmie się sąd partyjny i to on zadecyduje czy były szef zachodniopomorskich struktur zostanie wyrzucony z partii.

- Dużo będzie zależeć od postawy Grzegorza. Jeśli będzie taka przekonująca, że był to incydent, to wszystko przed nim. Jeśli jednak uzna, że to co mówił to rzeczywiście wchodzi na drogę budowania czegoś innego, no to trudno żeby być w formacji, której się samemu nie akceptuje - tłumaczy Liberadzki.

Teraz czeka go partyjny sąd i to on zdecyduje o tym czy Napieralski zostanie z ugrupowania wyrzucony - mówi rzecznik SLD, Dariusz Joński.

- Zarząd podjął taką decyzję za działanie na szkodę formacji. Niestety Grzegorz Napieralski robił to w licznych wypowiedziach - skomentował Joński.

Krajowe władze rozwiązały też dotychczasowy zarząd zachodniopomorskiego SLD. Do czasu wyborów rolę szefa będzie sprawował pełnomocnik, którym został Dariusz Wieczorek - poinformował nas o tym Bogusław Liberadzki. Nie wiadomo, co to dokładnie oznacza, bo Napieralski nie odbiera od nas telefonu i nie odpisuje na SMS-y. Słuchawki nie podnosi wiceszef partii w regionie - Dariusz Wieczorek.

Członkowie ugrupowania ze Szczecina twierdzą, że o tej decyzji dowiedzieli się od nas albo z telewizji - tak jak były radny Piotr Kęsik. - Jestem zaskoczony, bo nie zauważyłem jakiś strasznych wypowiedzi z ust Grzegorz Napieralskiego. On domagał się rozmowy o tym, co jest dobre, a co złe. Widać jego intencje nie zostały do końca zrozumiane - stwierdził Kęsik.
Na takie wypowiedzi w roku wyborczym partia nie może sobie pozwolić - mówi wiceprzewodniczący sojuszu Bogusław Liberadzki.
- Jesteśmy związani emocjonalnie z nazwą i logo partii, ale okazuje się, że dziś ta nazwa jest bardzo słaba - tłumaczył poseł w "Rozmowach pod krawatem" jeszcze w grudniu.
Teraz czeka go partyjny sąd i to on zdecyduje o tym czy Napieralski zostanie z ugrupowania wyrzucony - mówi rzecznik SLD, Dariusz Joński.
Członkowie ugrupowania ze Szczecina twierdzą, że o tej decyzji dowiedzieli się od nas albo z telewizji - tak jak były radny Piotr Kęsik.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty