Zmiany w Sojuszu Lewicy Demokratycznej są potrzebne - uważa poseł Grzegorz Napieralski, zawieszony w prawach członka SLD.
Poseł podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej, że nie chce żadnego rozłamu w partii. Dodał, że odwoła się od decyzji zarządu Sojuszu, który zawiesił go w prawach członka oraz rozwiązał radę wojewódzką SLD.
- Moje wypowiedzi wynikały z troski, a nie z moich osobistych ambicji. Mówiłem to Leszkowi Millerowi w cztery oczy, mówiłem to również w mediach. Nie chcę startować na przewodniczącego SLD i nie chcę ubiegać się o żadne ważne funkcje w Sojuszu Lewicy Demokratycznej - wyjaśniał Napieralski. - To, co mówiłem na radzie krajowej wynikało z mojego głębokiego przekonania, że zmiany w SLD są potrzebne.
Napieralski zapowiedział, że odwiedzi wszystkie województwa. Zaapelował też do członków Sojuszu, aby nie oddawali swoich legitymacji partyjnych.
W ubiegłym tygodniu władze SLD zawiesiły Grzegorza Napieralskiego za jego krytyczne wypowiedzi pod adresem Sojuszu m.in. po słabym wyniku w wyborach samorządowych. Rozwiązano również zachodniopomorskie struktury SLD. Teraz o losie Napieralskiego zdecyduje sąd partyjny.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej poseł skomentował też kandydaturę Magdaleny Ogórek, kandydatki Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta RP.
- To solidna, kompetentna i bardzo systematyczna osoba - mówił Grzegorz Napieralski. - Pytacie mnie, czy to jest osoba, która bez doświadczenia politycznego może walczyć w wyborach prezydenckich? Nie umiem na to pytanie do końca odpowiedzieć. Okaże się to podczas kampanii wyborczej. Nikogo nie skreślam na starcie.
Magdalena Ogórek jest doktorem nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii kościoła. Do tej pory była komentatorką i prezenterką telewizyjną. W przeszłości pracowała w Narodowym Banku Polskim oraz Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Była też szefową gabinetu Grzegorza Napieralskiego.
Dotąd swój start w majowych wyborach prezydenckich zapowiedzieli: Andrzej Duda z Prawa i Sprawiedliwości, Janusz Palikot z Twojego Ruchu oraz Janusz Korwin-Mikke z Kongresu Nowej Prawicy.
- Moje wypowiedzi wynikały z troski, a nie z moich osobistych ambicji. Mówiłem to Leszkowi Millerowi w cztery oczy, mówiłem to również w mediach. Nie chcę startować na przewodniczącego SLD i nie chcę ubiegać się o żadne ważne funkcje w Sojuszu Lewicy Demokratycznej - wyjaśniał Napieralski. - To, co mówiłem na radzie krajowej wynikało z mojego głębokiego przekonania, że zmiany w SLD są potrzebne.
Napieralski zapowiedział, że odwiedzi wszystkie województwa. Zaapelował też do członków Sojuszu, aby nie oddawali swoich legitymacji partyjnych.
W ubiegłym tygodniu władze SLD zawiesiły Grzegorza Napieralskiego za jego krytyczne wypowiedzi pod adresem Sojuszu m.in. po słabym wyniku w wyborach samorządowych. Rozwiązano również zachodniopomorskie struktury SLD. Teraz o losie Napieralskiego zdecyduje sąd partyjny.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej poseł skomentował też kandydaturę Magdaleny Ogórek, kandydatki Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta RP.
- To solidna, kompetentna i bardzo systematyczna osoba - mówił Grzegorz Napieralski. - Pytacie mnie, czy to jest osoba, która bez doświadczenia politycznego może walczyć w wyborach prezydenckich? Nie umiem na to pytanie do końca odpowiedzieć. Okaże się to podczas kampanii wyborczej. Nikogo nie skreślam na starcie.
Magdalena Ogórek jest doktorem nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii kościoła. Do tej pory była komentatorką i prezenterką telewizyjną. W przeszłości pracowała w Narodowym Banku Polskim oraz Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Była też szefową gabinetu Grzegorza Napieralskiego.
Dotąd swój start w majowych wyborach prezydenckich zapowiedzieli: Andrzej Duda z Prawa i Sprawiedliwości, Janusz Palikot z Twojego Ruchu oraz Janusz Korwin-Mikke z Kongresu Nowej Prawicy.