Mikrofon na wysokości bioder, a statyw przybity do podłogi - takie żarty robią muzycy.
Grzegorz Skawiński - kiedyś gitarzysta zespołu O.N.A., a dziś wokalista Kombi w "Potyczkach Moniki Pyrek" w Radiu Szczecin wspominał najlepsze primaaprillisowe żarty, które zrobili mu koledzy z zespołu.
- Wyszedłem na scenę patrzę, a mikrofon mam na wysokości bioder. Zakręcili go, przykleili, przybili statyw do podłogi. W żaden sposób nie mogłem tego poruszyć. W związku z tym musiałem przyklęknąć - wspomina Skawiński.
Dlaczego Grzegorz Skawiński uciekał z lekcji akordeonu, albo zaczął trenować boks? Posłuchajcie całej rozmowy Moniki Pyrek z muzykiem na radioszczecin.pl.
- Wyszedłem na scenę patrzę, a mikrofon mam na wysokości bioder. Zakręcili go, przykleili, przybili statyw do podłogi. W żaden sposób nie mogłem tego poruszyć. W związku z tym musiałem przyklęknąć - wspomina Skawiński.
Dlaczego Grzegorz Skawiński uciekał z lekcji akordeonu, albo zaczął trenować boks? Posłuchajcie całej rozmowy Moniki Pyrek z muzykiem na radioszczecin.pl.