Wielki mural z okazji obchodów 140. rocznicy urodzin Mieczysława Karłowicza, patrona szczecińskiej filharmonii, powstał na Niebuszewie. Odsłonięcie malunku odbyło się w poniedziałek.
- Mieczysław Karłowicz był nietuzinkowym kompozytorem - przypomina dyrektorka filharmonii Dorota Serwa. - Gdybyśmy przenieśli go w dzisiejsze czasy, to byłby trochę takim hipsterem, hipisem, ze swoim bardzo szalonym życiorysem i niezwykłymi utworami. Stąd pomysł, by wpleść go w przestrzeń publiczną.
Mural, oprócz portretu kompozytora, zawiera część wiersza o patronie filharmonii: "Smutek zetrze ci z oblicza muza Miecia Karłowicza".
- Ładny, kolorowy malunek. Już nie pamiętam co tu było wcześniej. Jest estetycznie - oceniają okoliczni mieszkańcy.
Mural to także prezent od filharmonii, która od 60 lat nosi imię Mieczysława Karłowicza, na urodziny Szczecina. Dodatkowo z tej okazji we wtorek odbędzie się koncert. Szczecińskich filharmoników poprowadzi Henri Seroka.