Szczecińska prokuratura postawiła w niedzielę zarzuty dwóm mężczyznom zatrzymanym po pożarze w miejscowości nad Zalewem Szczecińskim.
- Podejrzani w tej sprawie usłyszeli zarzuty związane ze sprowadzeniem zdarzenia zagrażającego mieniu wielkiej wartości w postaci pożaru, a także zniszczenia mienia wielkiej wartości. Za to przestępstwo grozi im odpowiedzialność karna w postaci kary pozbawienia wolności do 10 lat - informuje rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Joanna Biranowska-Sochalska.
Na razie prokuratura domaga się aresztu dla dwóch mężczyzn. Ten wniosek sąd rozpatrzy w poniedziałek.
A w nocy z piątku na sobotę spłonęło kilkaset metrów promenady w Trzebieży. Z zapisów monitoringu wynika, że mężczyźni wylali na deptak benzynę, a później podpalili go. Straty to kilka milionów złotych.
Na razie prokuratura domaga się aresztu dla dwóch mężczyzn. Ten wniosek sąd rozpatrzy w poniedziałek.
A w nocy z piątku na sobotę spłonęło kilkaset metrów promenady w Trzebieży. Z zapisów monitoringu wynika, że mężczyźni wylali na deptak benzynę, a później podpalili go. Straty to kilka milionów złotych.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Zanim rozpoczną odsiadkę i to minimum 15 lat dla każdego powinni dzień po dniu bez świąt pracować przy najcięższych pracach związanych z odbudową tego pięknego niegdyś deptaka. Po ponownym otwarciu przy fanfarach powinni rozpocząć odsiadkę. W ramach okazania społecznego zadowolenia z ich pracy można by przeprowadzić wśród mieszkańców Trzebieży i turystów przeprowadzić referendum o złagodzenie kary o jakieś 30% nie więcej. Reportaż z tego bezsensownego aktu wandalizmu powinien być pokazany w ogólnopolskiej telewizji w godzinach najwyższej oglądalności.
SLAKOL.......POPIERAM. !!!
SLAKOL,dokladnie TAK jak mowisz. Najpierw praca przy odbudowie a na koncu odsiadka ,ale rowne 15 lat .