Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Gen. Dwight Eisenhower wizytuje oddziały 1. Dywizji Pancernej, gen. Stanisław Maczek po prawej, Holandia 1944. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Maczek#/media/File:Gen._Eisenhower_i_gen._Maczek.jpg
Gen. Dwight Eisenhower wizytuje oddziały 1. Dywizji Pancernej, gen. Stanisław Maczek po prawej, Holandia 1944. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Maczek#/media/File:Gen._Eisenhower_i_gen._Maczek.jpg
Na Polskim Honorowym Cmentarzu Wojskowym przy Ettensebaan w Bredzie zakończyły się uroczystości z okazji 74. rocznicy wyzwolenia miasta. 29 października 1944 roku żołnierze 1. Polskiej Dywizji Pancernej, dowodzeni przez generała Stanisława Maczka, oswobodzili holenderskie miasto spod okupacji niemieckiej.
W uroczystości na nekropolii, na której spoczywa generał Maczek i ponad 160 polskich żołnierzy wzięli udział weterani 1. Polskiej Dywizji Pancernej, władze i mieszkańcy Bredy oraz mieszkający w Holandii Polacy.

Za wyzwolenie i ofiarę polskich żołnierzy dziękował burmistrz Bredy Paul Depla. A córka generała Władysława Andersa, senator Anna Anders - pełnomocnik rządu do spraw dialogu międzynarodowego - mówiła, że gdy stoi na polskim cmentarzu, nachodzą ją dwie smutne refleksje. Pierwsza dotyczy krwi przelanej przez "młodych polskich chłopców". Druga tego, że polscy bohaterowie zginęli za wolność Europy, podczas gdy ich własna ojczyzna znalazła się w komunistycznym zniewoleniu.

Podczas uroczystości szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Jan Józef Kasprzyk, wręczył siedmiu ostatnim weteranom 1. Polskiej Dywizji Pancernej medale "Pro Bono Poloniae". Jan Józef Kasprzyk podkreślał, że nazwa medalu "Dla dobra Polski" odzwierciedla idee, jakie pielęgnowali i którymi kierowali się żołnierze generała Maczka.

- Wasza każda chwila życia była zawsze dla dobra Polski, ale także dla dobra innych narodów - powiedział Jan Józef Kasprzyk. Przypomniał, że walce polskich żołnierzy o wolność narodów zachodniej Europy patronowała dewiza "Za Waszą i Naszą wolność".

Uroczystości upamiętniające wyzwolenie miasta przywołały w weteranach wspomnienia walk sprzed 74 lat. Kapitan Edmund Semrau wspomina, że zdobycie Bredy było możliwe dzięki znakomitej taktyce, jaką obrał generał Maczek. Polskie wojska nie atakowały miasta frontalnie, ale z dwóch stron - od wschodu i od zachodu. Niemcy skorzystali z pozostawionych "korytarzy" wyjścia i opuścili miasto, które nie uległo zniszczeniu.

Miasto ocalało, ale walki o Bredę były bardzo ciężkie - wspomina z kolei major Marian Słowiński. Wiele polskich czołgów zostało zniszczonych lub uszkodzonych ogniem niemieckiej broni przeciwpancernej.

W walkach o Bredę poległo 151 polskich żołnierzy, a kilkuset zostało rannych. Miasto przyznało honorowe obywatelstwo wszystkim żołnierzom 1. Polskiej Dywizji. Po wojnie, na wniosek ponad 40 tysięcy mieszkańców Bredy, generałowi Stanisławowi Maczkowi nadano honorowe obywatelstwo Holandii.
- Wasza każda chwila życia była zawsze dla dobra Polski, ale także dla dobra innych narodów - powiedział Jan Józef Kasprzyk. Przypomniał, że walce polskich żołnierzy o wolność narodów zachodniej Europy patronowała dewiza "Za Waszą i Naszą wolność".
Uroczystości upamiętniające wyzwolenie miasta przywołały w weteranach wspomnienia walk sprzed 74 lat. Kapitan Edmund Semrau wspomina, że zdobycie Bredy było możliwe dzięki znakomitej taktyce, jaką obrał generał Maczek. Polskie wojska nie atakowały miasta

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty