Do brexitu może nie dojść wcale, jeśli w przyszłym tygodniu posłowie odrzucą umowę - ostrzega premier Wielkiej Brytanii Theresa May. W najbliższy wtorek członkowie Izby Gmin mają zdecydować, czy zatwierdzą drugą wersję porozumienia brexitowego z Unią, o co zabiega szefowa rządu.
- Możemy nie opuścić Unii przez wiele miesięcy. Możemy wyjść z niej bez gwarancji zapisanych w umowie o jej opuszczeniu. Możemy też nie opuścić jej nigdy. Jedyną pewną rzeczą będzie trwająca niepewność - mówiła Theresa May.
Brytyjska premier próbuje wynegocjować z Brukselą nowe warunki rozstania. Ale w swej przemowie określiła rokowania mianem "trudnych". Drugiego wariantu ciągle nie ma na stole, nie ma też sygnałów o przełomie w rozmowie.
Poprzednią wersję umowy posłowie odrzucili większością ponad 200 głosów. We wtorek - kolejne głosowanie. Jeśli Izba Gmin powie "nie", będą dwa następne, również w przyszłym tygodniu. Pierwsze nad odrzuceniem twardego brexitu, drugie nad przełożeniem brexitu na później.