Wieloletni pracownik MSZ i dziecko to polskie ofiary śmiertelne katastrofy lotniczej w Etiopii. W tragicznym wypadku lotniczym zginęło 157 osób z 35 krajów.
O tożsamości polskich ofiar mówiła rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ewa Suwara.
- Pożegnaliśmy naszego wieloletniego kolegę, który zginął śmiercią tragiczną w czasie wykonywania obowiązków służbowych. Drugą ofiarą śmiertelną jest osoba małoletnia obywatelstwa polsko-kenijskiego - poinformowała Ewa Suwara.
Według portalu tvp.info dorosła polska ofiara katastrofy to pracownik ambasady RP w Kairze.
Linie lotnicze obsługujące Boeinga, który uległ katastrofie, poinformowały, że w katastrofie zginęły osoby z 35 krajów. Samolot rozbił się sześć minut po starcie niedaleko miasta Debre Zeit, około 60 kilometrów na południowy wschód od stolicy Etiopii.
- Pożegnaliśmy naszego wieloletniego kolegę, który zginął śmiercią tragiczną w czasie wykonywania obowiązków służbowych. Drugą ofiarą śmiertelną jest osoba małoletnia obywatelstwa polsko-kenijskiego - poinformowała Ewa Suwara.
Według portalu tvp.info dorosła polska ofiara katastrofy to pracownik ambasady RP w Kairze.
Linie lotnicze obsługujące Boeinga, który uległ katastrofie, poinformowały, że w katastrofie zginęły osoby z 35 krajów. Samolot rozbił się sześć minut po starcie niedaleko miasta Debre Zeit, około 60 kilometrów na południowy wschód od stolicy Etiopii.