Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. pixabay.com / arembowski (CC0 domena publiczna)
Fot. pixabay.com / arembowski (CC0 domena publiczna)
Rzecznik Komendanta Stołecznego Policji nadkomisarz Sylwester Marczak odpiera zarzuty prezesa Stowarzyszenia Marszu Niepodległości, Roberta Bąkiewicza, który twierdzi, że podczas środowego Marszu policja zachowywała się bardzo brutalnie.
Bąkiewicz zażądał dymisji Komendanta Głównego Policji. Nadkomisarz Marczak powiedział, że policja zawsze używała środków przymusu bezpośredniego, gdy dochodziło do agresji wobec funkcjonariuszy. Było tak między innymi podczas protestów przedsiębiorców czy protestów kobiet.

- To jest ta symetria, której nie jest w stanie zauważyć pan Robert Bąkiewicz. Dlatego próbuje, w mojej ocenie, po prostu zrzucić z siebie odpowiedzialność za to, co się działo podczas wczorajszych wydarzeń - powiedział Sylwester Marczak.

W środę, w czasie Marszu Niepodległości w Warszawie, doszło do starć chuliganów z policją. Od rzuconej z tłumu racy zapaliło się mieszkanie. 35 policjantów zostało rannych, zatrzymano ponad 300 osób. Według policji, agresywne były głównie grupy chuliganów związanych ze środowiskami pseudokibiców.
Nadkomisarz Marczak powiedział, że policja zawsze używała środków przymusu bezpośredniego, gdy dochodziło do agresji wobec funkcjonariuszy. Było tak między innymi podczas protestów przedsiębiorców czy protestów kobiet.

Dodaj komentarz 4 komentarze

Za organizację marszu kobiet w Szczecinie, 4 kobiety z Polic dostały zarzuty prokuratorskie. Czy Bąkiewicz też będzie miał coś podobnego? Bo, póki co, jedyne co dostał, to wywiad w Polsacie.
Fakt jest taki że za strzał w twarz do samotnie stojącego fotoreportera Bąkiewicz NIE ODPOWIADA ! Wezwanie do dymisji KG Policji to "szach - mat" ze strony Narodowców skoro sam KG zapowiedział odejście ze stanowiska po Marszu Niepodległości już kilka dni temu. Jak odejdzie ; to medialnie plus dla organizatorów MN. Policja sama złapała się w medialną pułapkę ; rokowany przez media (przed 11.10) następca p.Szymczaka czyli Komendant Stołeczny p.Dobrodziej albo tak bardzo chciał się przypodobać albo po prostu odleciał w rozkazach i zatracił się w rozsądku. Ten wielce szanowany fotoreporter to nie jedyna BEZBRONNA OFIARA działań policji. W necie jest wiele filmów jak .min. został potraktowany starszy człowiek - pasażer oczekujący na pociąg na Dworcu Stadion. Miał na sobie tyle gazu żelowego jakby go zaatakował obcy ! " A może to byli właśnie obcy" !! Tłumaczenia policji są pokrętne i żałosne ; sprawę powinna wyjaśnić Prokuratura ; bo bandyctwo należy bezwzględnie zwalczać ale niewinne ( przypadkowe) osoby chronić !!!
Jacy bandyci?? To obrońcy kościołów przed kobietami z transparentami i poprawi katolicy! I dali POPiS swej narodowej dumy...

Jakoś dawno nie jestem w stanie sobie przypomnieć świętowania niepodległości w wa-wie bez zadymy. I bez bezsensownych kłótni później, kto bardziej zawinił - mundurowi czy bandyterka. Stanowczo podkreślam BEZSENSOWNEJ!
Niech łobuzów szukają systemowe pachoły w swoich szeregach, bo to tajniacy wszczynali burdy.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty