Siły zbrojne Ukrainy przesuwają się naprzód w rejonie Chersonia i konsolidują swoje pozycje. Wyłapują też pozostałych na tym terenie rosyjskich żołnierzy - powiedziała rzeczniczka dowództwa "Południe" Natalia Humeniuk.
"Ukraińcy wyzwalają kolejne miejscowości i zabezpieczają pozycje na odzyskanych terenach, ale trzeba pamiętać, że okupanci wciąż są na prawym brzegu Dniepru" - dodała. "Staramy się znaleźć tych, o których zapomniano - celowo lub przypadkowo. W przypadku tak zwanej ewakuacji, którą Rosjanie sami sobie zorganizowali, możliwe są obie opcje. Uzupełniamy fundusz wymiany i tak zwany rosyjski lend-lease, czyli przejmujemy rosyjską broń" - zaznaczyła.
Rzeczniczka dowództwa "Południe" dodała, że wśród przejętej po siłach rosyjskich broni są systemy artyleryjskie, pojazdy opancerzone i czołgi.
Rzeczniczka dowództwa "Południe" dodała, że wśród przejętej po siłach rosyjskich broni są systemy artyleryjskie, pojazdy opancerzone i czołgi.