Będzie pozew w sprawie publikacji "Gazety Polskiej" o szefie szczecińskiej firmy Unizeto Technologies. Zapowiedział to na naszej antenie prezes spółki, Andrzej Bendig-Wielowiejski.
Po publikacji posłowie Prawa i Sprawiedliwości ostrzegali, że z tego powodu tajne informacje mogą trafić do rosyjskich służb.
Bendig-Wielowiejski uważa, że artykuł godził w dobre imię firmy. - Wszystko to, co zostało tam podane niszczy wizerunek zarówno spółki Unizeto, jak i mój i mojej rodziny. Pozew na pewno będzie, bo skoro nie doszło do ugody, to jest to jedyna droga - mówił w "Rozmowach pod krawatem".
Podkreślił też, że jego firma i tak nie ma dostępu do tajnych informacji. - W strategii spółki znajduje się zapis, że nawet w przyszłości nie będziemy świadczyć usług, gdzie byłby dostęp do danych niejawnych - zaznaczył Bendig-Wielowiejski.
Od "Gazety Polskiej" Unizeto będzie domagać się sprostowania i odszkodowania. Na razie nie wiadomo w jakiej wysokości.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.