Wyprowadzenie 5 milionów dolarów ze spółki zależnej od Zakładów Chemicznych Police nie jest kwestią istotną dla interesu gospodarczego Polski. Tak sędzia Michał Karczewski z Sądu Rejonowego w Szczecinie uzasadnił decyzję o niezastosowaniu aresztu wobec byłych członków zarządu Polic, którym prokuratura zarzuca działanie na szkodę spółki.
Uzasadnienie sądu było utajnione, ale dotarli do niego dziennikarze "Magazynu śledczego" Anity Gargas.
- W uzasadnieniu możemy przeczytać, że kwota 5 milionów dolarów jest owszem, kwotą wysoką dla przeciętnego Polaka. Sąd powołuje się na źródło jakim jest Wikipedia: skoro majątek Polski szacowany jest na 5 bilionów dolarów, a wartość Grupy szacowana jest na ponad 6 miliardów 800 tysięcy złotych, to suma 5 milionów dolarów - to jest cytat z uzasadnienia sądu - "jest kroplą wody w stawie" - mówi Karolina Tomaszewicz, reporterka Magazynu.
Według prokuratury i CBA poprzedni zarząd spółki dokonywał fikcyjnych transakcji w senegalskiej spółce African Investment Group po to, aby wyprowadzać pieniądze z Zakładów Chemicznych Police. W ten sposób wyrządzono spółce szkody w wysokości 29 mln złotych.
- Sędzia rozpoznający wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania uznał, że niedopuszczalna jest możliwość prowadzenia przez polską prokuraturę postępowania co do czynu, który miał zaistnieć na terenie Senegalu - dodała Karolina Tomaszewicz.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nazwał decyzję szczecińskiego sądu bulwersującą, bo sądy często za błahe czyny stosują areszt wobec ludzi słabych i biednych. Prokuratura odwołała się od decyzji sędziego Michała Karczewskiego.
Zażalenie prokuratury będzie rozpatrywane 13 i 20 lipca.
- W uzasadnieniu możemy przeczytać, że kwota 5 milionów dolarów jest owszem, kwotą wysoką dla przeciętnego Polaka. Sąd powołuje się na źródło jakim jest Wikipedia: skoro majątek Polski szacowany jest na 5 bilionów dolarów, a wartość Grupy szacowana jest na ponad 6 miliardów 800 tysięcy złotych, to suma 5 milionów dolarów - to jest cytat z uzasadnienia sądu - "jest kroplą wody w stawie" - mówi Karolina Tomaszewicz, reporterka Magazynu.
Według prokuratury i CBA poprzedni zarząd spółki dokonywał fikcyjnych transakcji w senegalskiej spółce African Investment Group po to, aby wyprowadzać pieniądze z Zakładów Chemicznych Police. W ten sposób wyrządzono spółce szkody w wysokości 29 mln złotych.
- Sędzia rozpoznający wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania uznał, że niedopuszczalna jest możliwość prowadzenia przez polską prokuraturę postępowania co do czynu, który miał zaistnieć na terenie Senegalu - dodała Karolina Tomaszewicz.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nazwał decyzję szczecińskiego sądu bulwersującą, bo sądy często za błahe czyny stosują areszt wobec ludzi słabych i biednych. Prokuratura odwołała się od decyzji sędziego Michała Karczewskiego.
Zażalenie prokuratury będzie rozpatrywane 13 i 20 lipca.
- W uzasadnieniu możemy przeczytać, że kwota 5 milionów dolarów jest owszem, kwotą wysoką dla przeciętnego Polaka. Sąd powołuje się na źródło jakim jest Wikipedia: skoro majątek Polski szacowany jest na 5 bilionów dolarów, a wartość grupy szacowana jest n
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Czy to nie skandal?Ludzie siedzieli za 10 PLN i nikt ich nie usprawiedliwiał?Gdzie są te osoby ze swoimi komentarzami co tak narzekają na obecną władzę nazywając ją dojną krową itp??Gdzie się podziały KOD wskie bojówki broniące poprzedniej władzy?
Zabrać winnym majątki, mają wszystko oddać co do grosza wyroki w zawieszeniu i na autostrady niech budują bez wynagrodzenia za kromkę chleba i kubek wody dziennie. Nie zamykać w więzieniu , żeby naród ich jeszcze utrzymywał !!! PEOWSKIE ZŁODZIEJE !!!
Kuriozalne uzasadnienie decyzji sądu o niezastosowaniu aresztu wobec byłych członków zarządu Polic, jest kolejnym dowodem na konieczność jak najszybszego przeprowadzenia reformy sądownictwa.
skoro uzasadnienie było Tajne, a dziennikarze do niego dotarli, to oznacza, że złamali co najmniej tajemnicę śledztwa, a może nawet i państwową!
PROKURATOR Z URZĘDU POWINIEN WSZCZĄĆ ŚLEDZTWO !!!
no, chyba że wyciek był od zioberków.... ;)))
Pamiętam, że jak rozpętała się afera z podsłuchami, w której znaczącymi bohaterami byli czołowi działacze PO to sami zainteresowani przejawiali niezwykłą troskę o to czy kelnerzy zakładający podsłuch aby nie złamali prawa. Ostatecznie podsłuchujący zostali zdaje się przed sąd postawieni a Pani Minister Bieńkowska np. ma się znakomicie i żaden sąd jej nie straszny. Komentujący Pan Nowak przyjmuje podobną, obłudną postawę, która nawet dla wiernych wyborców PO jest nie do zaakceptowania. Jako obywatel życzę sobie i wszystkim moim współobywatelom wielu łamiących prawo dziennikarzy i polityków, którzy to prawo szanują. Jeszcze bardziej życzę nam wszystkim polityków z odrobiną choćby honoru i godności. Panowie i Panie z PO - zawiedliście na wszystkich możliwych frontach. Z uporem maniaka będę to powtarzał jako zawiedziony wasz wyborca. Dziś już były wyborca.