Wiceminister Spraw Zagranicznych Marcin Przydacz powiedział, że mimo trudnych warunków, ewakuacja z Afganistanu jest i będzie kontynuowana.
Marcin Przydacz przypomniał, że wszyscy Polacy, którzy zgłaszali chęć wyjazdu z Afganistanu są już w Polsce.
W Kabulu jest również stu żołnierzy Wojska Polskiego. Polski kontyngent wojskowy działa na miejscu od 18 sierpnia, a jego misja ma się zakończyć 16 września. Misja nie ma charakteru bojowego, a jej celem jest zabezpieczenie wraz z sojusznikami ewakuacji obywateli Polski oraz obywateli innych państw
W niedzielę premier Mateusz Morawiecki podziękował wojskowym, za działania operacyjne na miejscu. Jak wskazał - "Polscy żołnierze dbają o bezpieczeństwo w trakcie ewakuacji ludności - zarówno Afgańczyków, naszych dyplomatów prowadzących ewakuację, jak i pracowników instytucji międzynarodowych. Polska misja ma ogromną wartość, nie tylko dla ludzi na miejscu, ale także dla społeczności międzynarodowej i dla Polski".
Talibowie przejęli władzę w Afganistanie zanim jeszcze formalnie zakończyła się trwająca 20 lat misja NATO, której celem było wyszkolenie wojska i policji po wcześniejszym obaleniu talibów.