Do poznańskiej prokuratury trafiło pismo z prośbą Adama Bodnara o wyjaśnienia, dlaczego śledczy zdecydowali się aresztować szczecińskiego zawodnika mieszanych sztuk walki.
O interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich poprosili prawnicy Michała Materli. Skarżą się na - ich zdaniem - małą liczbę i niewielką wagę dowodów wskazujących na działalność sportowca w zorganizowanej grupie przestępczej.
Skarżą się też na odrzucane wnioski dowodowe, a wszystko podsumowują: aresztowanie Materli jest zbędne, powinien odpowiadać z wolnej stopy. Piotr Sobotka z biura Rzecznika Praw Obywatelskich nie zdradza, co zdecydowało, że Adam Bodnar zdecydował się zająć sprawą, mówi za to, czego dotyczy pismo do poznańskiej prokuratury.
- Pismo dotyczy kwestii zasadności zastosowania tymczasowego aresztowania wobec pana Materli, we wniosku podniesione są także zarzuty dotyczące przebiegu i sposobu prowadzenia postępowania przygotowawczego - wyjaśnia Adam Bodnar.
Prokuratura uważa, że Michał Materla działał w zorganizowanej grupie przestępczej, sąd już dwukrotnie orzekał o areszcie. Po ostatniej decyzji Materla pozostanie za kratkami przynajmniej do 7 czerwca.
Skarżą się też na odrzucane wnioski dowodowe, a wszystko podsumowują: aresztowanie Materli jest zbędne, powinien odpowiadać z wolnej stopy. Piotr Sobotka z biura Rzecznika Praw Obywatelskich nie zdradza, co zdecydowało, że Adam Bodnar zdecydował się zająć sprawą, mówi za to, czego dotyczy pismo do poznańskiej prokuratury.
- Pismo dotyczy kwestii zasadności zastosowania tymczasowego aresztowania wobec pana Materli, we wniosku podniesione są także zarzuty dotyczące przebiegu i sposobu prowadzenia postępowania przygotowawczego - wyjaśnia Adam Bodnar.
Prokuratura uważa, że Michał Materla działał w zorganizowanej grupie przestępczej, sąd już dwukrotnie orzekał o areszcie. Po ostatniej decyzji Materla pozostanie za kratkami przynajmniej do 7 czerwca.