Sąd zdecyduje we wtorek czy Michał Materla pozostanie w areszcie. O godzinie 8:30 rozpocznie się posiedzenie, które wyjaśni najbliższą przyszłość sportowca ze Szczecina.
Sąd Okręgowy w Poznaniu rozpatrzy wniosek poznańskiej prokuratury, która nie chce dopuścić do tego, by Materla wyszedł zza krat 7 czerwca. Prokuratorzy domagają się przedłużenia - trwającego od grudnia - aresztu.
Według śledczych Michał Materla działał w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, gang miał się zajmować przede wszystkim przemytem narkotyków. Sam Materla do winy się nie przyznaje. Jego prawnicy mówią, że sąd i prokuratura stosują areszt wydobywczy i naruszają konstytucję, a dowody nazywają słabymi.
Szczecińskiemu zawodnikowi mieszanych sztuk walki grozi 15 lat więzienia. Wtorkowa decyzja sądu o przedłużeniu bądź nieprzedłużeniu aresztu będzie znana przed południem.
Według śledczych Michał Materla działał w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, gang miał się zajmować przede wszystkim przemytem narkotyków. Sam Materla do winy się nie przyznaje. Jego prawnicy mówią, że sąd i prokuratura stosują areszt wydobywczy i naruszają konstytucję, a dowody nazywają słabymi.
Szczecińskiemu zawodnikowi mieszanych sztuk walki grozi 15 lat więzienia. Wtorkowa decyzja sądu o przedłużeniu bądź nieprzedłużeniu aresztu będzie znana przed południem.