To będzie sądny piątek dla Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie. Sąd Najwyższy zdecyduje czy przyjąć do rozpoznania kasację spalarni od wyroku, który nakazuje jej oddać pieniądze pierwszemu wykonawcy.
Mostostal wygrał w dwóch instancjach proces o zwrot gwarancji bankowej. Chodzi o prawie 40 mln zł wraz z odsetkami i kosztami postępowania sądowego. Mostostal nie dokończył budowy spalarni w Szczecinie w wyniku konfliktu z jej władzami.
Jeśli w piątek Sąd Najwyższy kasacji nie przyjmie do rozpoznania, to już pewne, że szczecińska spółka będzie musiała oddać pieniądze.
Pomiędzy dwoma firmami toczy się drugi proces przed Sądem Okręgowym w Szczecinie. Miejska spółka chce od Mostostalu zwrotu ponad 200 mln złotych. Tymczasem Mostostal upomniał się o kolejne 90 milionów.
Jeśli w piątek Sąd Najwyższy kasacji nie przyjmie do rozpoznania, to już pewne, że szczecińska spółka będzie musiała oddać pieniądze.
Pomiędzy dwoma firmami toczy się drugi proces przed Sądem Okręgowym w Szczecinie. Miejska spółka chce od Mostostalu zwrotu ponad 200 mln złotych. Tymczasem Mostostal upomniał się o kolejne 90 milionów.