Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Śledztwo w sprawie tragicznego pożaru w koszalińskim escape roomie potrwa do końca roku, jest także kolejny wniosek o przedłużenie aresztu dla organizatora miejsca.
Prokuratura wnioskuje, by Miłosz S. kolejne trzy miesiące spędził za kratami.

Zgodnie z wnioskiem prokuratury Miłosza S. w areszcie będzie przynajmniej do 25 grudnia. Śledczy czekają jeszcze na opinie biegłych. Mają oni ocenić, między innymi działania służb ratunkowych. Ekspertyzy mają być gotowe w listopadzie. Wszystkie inne czynności takie jak np. przesłuchanie świadków zostały już zakończone.

Z kolei Miłosz S. ma pozostać w areszcie, bo grozi mu wysoka kara, a dodatkowo istnieje obawa matactwa, bo w sprawie podejrzani są członkowie jego rodziny.

Mężczyzna jest podejrzany o umyślne stworzenie niebezpieczeństwa wybuchu pożaru w escape roomie.

Zarzuty usłyszały też babcia i matka organizatora oraz pracownik escape roomu.

Podejrzanym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Do tragicznego w skutkach pożaru doszło 4 stycznia ubiegłego roku. Zginęło pięć nastolatek, które bawiły się na imprezie urodzinowej jednej z nich.
Relacja Joanny Gralki [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty