Sytuacja powodziowa w Szczecinie jest gorsza niż prognozowano. Prezydent Piotr Krzystek poprosił o pomoc wojsko. Woda zalała ulice: Gdańską, Kolumba, Heyki i tereny wzdłuż ulicy Przestrzennej. Podtopienia są też w Podjuchach - tam zabezpieczana jest oczyszczalnia ścieków. Woda pojawiła się też w okolicy ulicy nad Odrą. Straż pożarna zabezpieczyła dwa budynki przy ulicy Lipowej.
Na Wyspie Puckiej trzeba było podwyższyć wał przeciwpowodziowy wokół przepompowni melioryzacyjnej. Poziom wody przekracza w tym miejscu stan alarmowy o ponad pół metra.
Sztab kryzysowy zdecydował też o wydzieleniu jednego pasa ruchu na ulicy Gdańskiej w kierunku wyjazdu z miasta - poinformował o tym prezydent Piotr Krzystek. - Będą tędy jeździć tylko autobusy i samochody służb ratunkowych - powiedział Krzystek.
Nie ma na razie potrzeby ewakuacji 300 osób z Wyspy Puckiej. Ewakuowano jedynie uczniów oraz pracowników szkoły specjalnej z Wyspy Jaskółczej, a także siedmiu mieszkańców działek przy ulicy Przestrzennej. Jak poinformował zastępca prezydenta Beniamin Chochulski, reszta przebywających na działkach osób odmówiła ich opuszczenia.
Szczecińskie szkoły i przedszkola będą pracować dziś dłużej. Uruchomiono też dodatkowe stanowiska u Dyżurnego Technicznego Miasta.
Każdy kto chce pokazać swoje zdjęcia, filmy z terenów powodziowych może wysłać pod adres e-mail: info@radio.szczecin.pl.
Zobacz zdjęcia naszych słuchaczy:
Szczecin: Trwa walka z wodą.