Zażalenie na aresztowanie szczecińskiego zawodnika mieszanych sztuk walki rozpatrzy we wtorek sąd. O zwolnienie z aresztu Michała Materli wnioskuje jego adwokat.
Według adwokata sportowca, Jakuba Łysakowskiego, nie ma na to dowodów, a decyzja o trzymiesięcznym areszcie była zbyt pochopna.
- Analiza materiału, który został przedstawiony we wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania, skłania do konkluzji, że te zarzuty nie są zasadnie postawione panu Michałowi Materli - mówi Łysakowski. - Michał Materla twierdzi, że jest zatrzymany w tej sprawie przez pomyłkę. Uważa, że nie powinien być podejrzanym, jak inni zatrzymani. Postaramy się to wykazać w postępowaniu, które będzie się toczyło - dodaje adwokat.
Za Michała Materlę poręczył Paweł Nastula, mistrz olimpijski w judo sprzed 20 lat.
Sąd Okręgowy w Poznaniu zajmie się zażaleniem na decyzję o areszcie we wtorek o godzinie 9.